Tag Archive | ameryka

The Brought Low – The Brought Low (2001)

Im dłużej śledzę poczynania nowej fali klasycznego hard rocka, tym łatwiej wskazać mi jej różne odmiany – stonerową, southernowo-amerykańską czy bluesowo-brytyjską. Mimo tego wciąż zdarzają się zespoły, które trudno zakwalifikować do jednej kategorii i należy mówić o nich po prostu per nowa fala. Taką grupą jest amerykańskie The Brought Low, które w 2001 roku wydało jeden z najciekawyszch debiutów ostatnich dwóch dekad.
Czytaj dalej…

Andy Timmons


Jako gitarzysta popmetalowego zespołu Danger Danger, objechał cały świat supportując Kiss i Alice’a Coopera, sprzedał ponad milion płyt i dwa razy dostał się na szczyt wideoklipowej listy przebojów MTV, nie wspominając o solowej dyskografii zawierającej najróżniejsze rodzaje muzyki – od piekielnych gitar po blues, a nawet pop inspirowany The Beatles czy Elvisem Costello.

Czytaj dalej…

Hinder – All American Nightmare (2010)

Lubię się mylić, zwłaszcza, gdy chodzi o muzykę. Od lat żyłem w przekonaniu (popartym wnikliwą obserwacją), że kapele rockowe, głównie te młode, mają tendencję do staczania się w artystyczną przepaść. Jednym z najświeższych i polskich przykładów jest (może nie kapela, ale mam nadzieję, że łapiecie o co mi chodzi) Anna Gogola. W miernym, choć popularnym programie „Mam Talent” znakomicie zaśpiewała AC/DC i Janis Joplin, czym zaskarbiła sobie mój szacunek i pozytywne nastawienie do swojej twórczości. Życie zweryfikowało ten pogląd, bo już na pierwszym singlu pokazała, że całkowicie dała się stłamsić mainstreamowej sieczce. Przypadki muzycznego upodlenia można by wskazywać bez końca, od Bon Jovi, przez Budgie aż po Agnieszkę Chylińską. Tym większym zaskoczeniem była dla mnie najnowsza płyta Amerykanów z grupy Hinder, która pokazała, że nawet kapela grająca tak zwanego modern rocka jest w stanie wyjść na muzyczną prostą.

Czytaj dalej…

Preacher Stone


Preacher Stone to kapela z gatunku New Rock Country Jam, której mocna mieszanka rocka i country wibruje w tobie jeszcze długo po koncercie! ‚Być świadkiem gry Preacher Stone, to jak jechać pociągiem 200 mil na godzinę’, mówi główny wokalista Ronnie Riddle, ‚Jedyne, co możesz zrobić, to trzymać się i cieszyć się jazdą!’. Trafniej skwitować występu Preacher Stone się nie da.

Czytaj dalej…

The Black Crowes – Croweology (2010)

Gdy mówimy „southern rock”, zazwyczaj na myśl nasuwają nam się: Lynyrd Skynyrd, The Allman Brothers Band i ZZ Top. Fani dorzucą jeszcze The Marshall Tucker Band i może Molly Hatchet. Fanatycy – Little Feat oraz .38 Special. Są jednak takie zespoły grające muzykę Południa, których zazwyczaj nie kojarzy się z głównym nurtem, choć mają na niego ogromny wpływ. Kimś takim jest grupa The Black Crowes.

Czytaj dalej…

Rival Sons


Wiele brakuje dzisiejszej generacji rock’n’rollowych kapel: groove’u, soulu i zuchwałości; ale przede wszystkim – szczerości i niebezpieczeństwa. Bez tych elementów, takiego „stylu życia”, muzyka gubi swoją ostrość i zdolność do poruszania ludzi. Szczęśliwie dla muzyki i członków  kalifornijskiego zespołu Rival Sons, nie porzucili oni tego etosu. Rival Sons to chropawa, maksymalnie natchniona bluesem kapela hard rockowa, która wystrzeliła z rytmem i brutalnością wielkich rockowych dział wszechczasów. Od wydanego przez siebie pełnego albumu (Before the Fire) i EPki (Rival Sons), po siłę występów na żywo, zespół przykuwa całą uwagę, gdziekolwiek zaczyna grać. Wśród ich ostatnich dokonań można wymienić bezbłędne otwarcia dla legend takich jak AC/DC i Alice Cooper, kilka występów dla armii z Kidem Rockiem i nadawane przez TV wystąpienie z samego środka toru wyścigowego na The Indianapolis 5000, największej na świecie imprezie sportowej. The Huffington Post ochrzcił Rival Sons mianem „jednego z 5 najchętniej oglądanych kapel” w trakcie CMJ Music Marathon w Nowym Jorku w 2010 r.

Czytaj dalej…

Six Shot Revival


Jeśli szukasz czegoś naprawdę niepokojącego – przestań! W końcu znalazłeś Six Shot Revival. Nie są jak muzycy southern rockowi ery twojego ojca, ale, podobnie jak oni, będą pili, będą bili i z pewnością będą uprawiali hazard. Ich nowy album, „Greatest Hits, Vol. 1”, jest pochwałą skandalu i osobistego zatracenia z domieszką współczesnego złota, które skarbówka dopiero musi zbadać.

Czytaj dalej…